Z plebańskiego pamiętnika 1
Kilkanaście dni temu, na Twitterze rzuciłem temat o tym, że żałuję, iż nie zbieram różnych duszpasterskich sytuacji, które znakomicie obrazują rzeczywistość duchową, nierzadko są wizualnym komentarzem do tego, o czym czytamy w Piśmie Świętym.
Co prawda, kilka z takich sytuacji opisałem na swoim dotychczasowym blogu Verum elevans hominem, ale to tylko kropla w morzu. Poza tym, ruch na tym blogu jest niemalże żaden, odkąd zrezygnowałem z Fejsbuka, więc i motywacji do pisania też w porywających ilościach nie było. Zaproponowano mi tą oto platformę blogową, na Szkole Nawigatorów. Tak więc, jestem. I dziękuję Panu Rafałowi za zaproszenie, za zarekomendowanie Szkoły. Postaram się coś tu wnieść od siebie jako ksiądz, wiejski proboszcz, który patrzy na świat i na różne zjawiska, jakie pośród rodziny ludzkiej się dzieją.
Zacznę od bardzo świeżej sytuacji duszpasterskiej, która mi się przytrafiła. Gdybym miał ją biblijne zatytułować, to na jednym tytule by się nie skończyło. Sami popatrzcie.
Zmarła parafianka po długiej chorobie. Żona, ale nie mama. Nigdy nie stroniła od Boga. Bardzo skromna osoba. Jak znam ją od 6 lat, praktycznie nie używała słów ja, moje. Dla mnie osobiście jest Pani Jola wzorem pokory. Ilekroć temat pokory wybrzmiewa, w pamięci wyświetla mi się twarz Parafianki. Ale to mało. Podczas pogrzebu, już przy grobie, jedna z bliskich zmarłej poprosiła o udzielenie jej głosu. Chciała złożyć takie ostatnie pożegnanie, hołd dla zmarłej. Uczyniła to w prostych słowach, mówiąc też między innymi o tym, że zmarła nie miała swoich dzieci, ale wychowała gromadkę dzieci swego rodzeństwa. Przemawiająca była jedna z tych wychowanek. Podziękowała za to od siebie, jak i od bliskich. Rzadko mi się to zdarza na pogrzebach, którym przewodniczę, ale wzruszyłem się, jak i tez teraz się wzruszam, kiedy piszę te słowa. Tam, gdzie umiera „ja”, tam rodzi się przestrzeń dla Boga, dla Jego woli. Ile byśmy mieli powodów do szczęścia, takiego, że byśmy skakali pod niebo, gdybyśmy umierali dla naszego ego?
Czytamy w Apokalipsie Św. Jana Apostoła (14, 13): I usłyszałem głos, który z nieba mówił: «Napisz: Błogosławieni, którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny».
Żyć z Bogiem i dla Niego, to żyć dla drugiego; służyć mu z miłością, wybaczać, uczyć przykładem, cierpliwością, pokorą. To daje szczęście. Nie zaś gonitwa za pozornym szczęściem, z okrzykiem zawziętości na ustach: Należy mi się! Ja muszę!
Pomódlcie się czasem, jeśliście wierzący, by Pan pobłogosławił rodzajowi ludzkiemu w takie osoby. A jeśli nie wierzycie, to wspomnijcie przed samymi sobą takie osoby, jak moja parafianka, i jeśli żyją okażcie im jakiś miły gest, jeśli nie żyją, to zastanówcie się, czy stać was duchowo, wewnętrznie na to, by kontynuować ich dzieło?
tagi: kościół proboszczowanie refleksje do ewangelii
![]() |
xMarek |
22 sierpnia 2022 23:47 |
Komentarze:
![]() |
Matka-Scypiona @xMarek |
23 sierpnia 2022 07:25 |
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Jak miło, że gościmy kolejnego kapłana na blogu!
![]() |
bolek @xMarek |
23 sierpnia 2022 08:18 |
Szczęść Boże!
PS
Odnośnik do dotychczasowego bloga to www.pretremarc.wordpress.com. W tekście się coś posklejało i wyskakuje błąd.
![]() |
gabriel-maciejewski @xMarek |
23 sierpnia 2022 08:47 |
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus. Ciszę się, że się księdzu udało
![]() |
Kuldahrus @xMarek |
23 sierpnia 2022 11:28 |
Szczęść Boże, witamy w Szkole :-)
![]() |
Trzy-Krainy @xMarek |
23 sierpnia 2022 11:46 |
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
![]() |
stachu @xMarek |
23 sierpnia 2022 12:13 |
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i szczęść Boże. Pogrzeby są "ciekawsze", jeżeli można tak napisać, od ślubów.
|
onyx @xMarek |
23 sierpnia 2022 13:30 |
Szczęść Boże, super, że się udało.
![]() |
BTWSelena @xMarek |
23 sierpnia 2022 20:50 |
Szczęść Boże dla księdza Marka.Cieszę sie,że będzie mozna poczytać o dobrych ludziach i ich czynach za życia. Pewnie są też i zawistni,lecz przyjemniej czyta się te dobre....Jest jednak w nas Polakach wiele dobrych cech i pokładów dobroci .
Ja też mam przykład mojego siostrzeńca,któremu nagła i niespodziewana choroba nie pozwoliła mieć własnych dzieci .Adoptowali z żoną maleńkie niemowlę i są najszczęśliwszymi rodzicami.Bóg jest z nimi ,a maleństwo już ma 3 latka i ma dobrych i kochających rodziców,oraz szczęśliwe dzieciństwo.
![]() |
xMarek @bolek 23 sierpnia 2022 08:18 |
23 sierpnia 2022 23:34 |
Dziękuję za wskazanie błędu. Już poprawione!
![]() |
xMarek @BTWSelena 23 sierpnia 2022 20:50 |
23 sierpnia 2022 23:37 |
Dziękuje za dobre słowo!
Tak, trzeba koniecznie o dobrych ludziach mówić, pisać. Zbyt wiele czarnowidztwa wokół. Choć nie można nie widzieć zła, które się dzieje.
Ono jest też Bogu potrzebne w proesie prowadzenia nas ku wieczności. Mamy nieustanny wybór. Dlaczego wybrałem tak, a nie inaczej - warto sobie to pytanie stawiać.
![]() |
xMarek @gabriel-maciejewski 23 sierpnia 2022 08:47 |
23 sierpnia 2022 23:39 |
I to jak! Nawet Le Goffa wczoraj zakupiłem ja oraz mój sąsiad zza miedzy. Zakup dokonany tu, w Księgarni! Będzie Pan musiał polecanko na YT poprawić za jakiś czas... :-)