Posługując się słowami filozofa X. Zubiriego, możemy stwierdzić, że "przywiązanie (względem Boga) lub religia nie jest czymś, co się po prostu ma lub czego się nie ma. Człowiek nie ma religii, lecz, chcąc nie chcąc, polega na przywiązaniu do religii". To, co się ma- można stracić. Religia nie jest czymś, co pojawiło się na pewnym etapie rozwoju człowieka, lecz jest wpisana w samą strukturę bytu ludzkiego. Dlatego też człowiek jest albo religijny, albo bałwochwalczy, tzn. albo oddaje cześć Bogu, albo bożkowi w zastępczej lub alternatywnej religii. Sceptyczne masy odchodzą od tradycyjnych religii (chrześcijaństwo w Europie), które w wielu krajach stanowią większość. A ponieważ człowiek jest religijny z natury, więc potrzebuje religii zastępczej, a przynajmniej jakiegoś religijnego środka zastępczego. To jest główna przyczyna powstawania różnej maści typów religii alternatywnych.

            Religiami alternatywnymi są z całą pewnością satanizm i lucyferyzm. Ich uczniowie porzucili wcześniej wyznawaną religię i "nawrócili się" na którąś z tych form religijnych. W nich - jak wierzą ich wyznawcy - szatan albo Lucyfer zajmują miejsce, jakie Bóg ma w chrześcijaństwie, odpowiednio do postawy wiary ich adeptów, zarówno wtedy, gdy wierzą w ich rzeczywiste istnienie, jak i wtedy, gdy przyznają im jedynie symboliczną obecność. Tak jak w każdej religii, również w demonizmie istnieją dogmaty, które wymagają posłuszeństwa wiary oraz ryty, które należy celebrować. Istnieją też normy (w tym przypadku niemoralne i nieobyczajne), które trzeba wypełnić. Choć ze zmienionym znaczeniem, to jednak sekty te zachowują ryty katolickie: msza, sakramenty itd. W rycie inicjacji, na podobieństwo chrześcijańskiego chrztu, osoba wtajemniczana musi przejść egzamin i wypowiedzieć formułę w języku łacińskim. W wielu sektach demonicznych członkowie przyjmują imiona, prawie zawsze używane wśród swoich. W innych, począwszy od inicjacji, noszą także znak identyfikacyjny, np. nietoperza wytatuowanego na prawym ramieniu itp.  W rycie małżeńskim oboje małżonkowie składają formalną przysięgę postępowania przez całe swoje życie zgodnie z siedmioma grzechami głownymi.

            Nawet jeśli wyraźnie odrzuci się boskość lub którąś z najbardziej znanych jej namiastek, to istnieje religia lub przynajmniej usposobienie religijne, gdy ktoś jest zdolny ofiarować swoje największe marzenia, a nawet największą wartość- życie, za coś lub kogoś, kto staje się bożkiem, jeśli nie jest Bogiem. Wymiar religijny alternatywnych religii będzie tym mniej metaforyczny, im bardziej ich wyznawcy będą zwracać się ku czemuś lub komuś, co rzeczywiście jest absolutem lub absolutyzowanym, tzn. ubóstwianym.

 

 

(na podstawie "Realność szatana") fr

---

tagi: antropologia  teologia  religijność 

	xMarek
	29 lipca 2023 13:11

1     1262    5 zaloguj sie by polubić